sobota, 5 września 2015

Czy lubię jeździć na konwenty?

Na pytanie zadane w tytule posta jest bardzo prosta odpowiedź - oczywiście, że lubię jeździć na konwenty! Nie byłam na wielu, ale na każdym świetnie się bawiłam. Mimo tego, że czasem organizacja wydawała się daleka od ideału, to można było bardzo miło spędzić czas wśród ludzi, którzy podzielają nasze zainteresowania i hobby. Tak, zdecydowanie największą zaletą każdego konwentu są ludzie! Właśnie, a więc jakie korzyści niesie za sobą jeżdżenie na konwenty?
Po pierwsze!
Spotykamy świetne, zakręcone osoby i poszerzamy nasze grono znajomych. Myślę, że większej części społeczeństwa zależy na tym, aby mieć do kogo otworzyć buzię i nie być samotnikiem. Takie znajomości z konwentów czasem przeistaczają się w długoletnie przyjaźnie! :)

Po drugie!
Na organizowanych prelekcjach, podczas każdego konwentu można się dowiedzieć wielu ciekawych rzeczy na interesujący nas temat. Oczywiście dyskutowanie i przedstawianie własnych opinii zawsze mile widziane! Osoby, które mają coś z sensem do powiedzenia są zawsze odbierane bardzo pozytywnie! :)

Po trzecie! 
Przeżywanie nowych doświadczeń, z których można się potem śmiać. Spanie przez 3 dni tylko 4h? No pewnie! Jeśli jest udany konwent to uwierz, nie pośpisz sobie, a na drugi dzień wyglądasz jak zombie. Ale kogo to obchodzi? Liczy się zabawa! Na takich eventach zawsze spotykam mega tolerancyjnych ludzi, takich jak ja. To jest naprawdę fajna sprawa!

Po czwarte!
Na stoiskach możesz kupić mnóstwo rzeczy (biedny portfel :/). Od pierdołek typu kolczyki, przez przypinki i mangi, aż do koszulek i peruk. Jestem zwolenniczką kupowania mang na konwentach, bo nie trzeba płacić za przesyłkę i ogólnie jest taniej :D A nóż na stoisku z mangami trafi się jakaś osóbka co akurat kocha tę mangę, która właśnie kupujesz i zaczynacie tak bardzo interesujący temat o jakże ciekawej fabule, a potem zostajecie przyjaciółmi, yay! Typowa optymistka :3


Mogłabym wymieniać jeszcze więcej pozytywów, ale ja wiem, że nikt tak po prostu na słowo nie uwierzy. Trzeba samemu pojechać i przekonać się na własnej skórze. Polecam być otwartym na otoczenie i niczego się nie wstydzić. :) Nie ma problemu jeśli na swój pierwszy konwent pojedziesz sam. I tak tam kogoś poznasz. Oczywiście fajnie jest też jechać swoją ekipą! Życzę wszystkim udanych wyjazdów. :)